-Czas czytania: 6 minut-
Zgłaszają się do mnie kobiety, które są zrozpaczone na samą myśl o swoim wizerunku. Szukają pomocy, bo mają dosyć codziennego, porannego stresu, gdy otwierają szafę i mają dosłownie kilka minut na to, aby zdecydować co na siebie włożą. Często słyszę przekonania powtarzane przez innych bez namysłu. Dotyczą one wizerunku i tego, że nie jest on ważny, bo przecież nie ocenia się książki po okładce i liczy się tylko wnętrze. Dlaczego więc tak wiele z nas czuje się fatalnie od samego rana po tym, jak otwiera szafę?
Jak co roku, przychodzi wreszcie długo wyczekiwana wiosna, zaglądasz do swojej szafy i uderza Cię fakt, jak bardzo nienawidzisz jej zawartości – pomimo faktu, że w pewnym momencie z radością kupowałaś to wszystko, co w niej jest. Potem zastanawiasz się chcąc wyciszyć to uczucie – czy w tym zwariowanym świecie są większe problemy? Absolutnie, że są i wiemy to wszystkie. Ale to nie robi różnicy, wtedy kiedy jesteś pogrążona w głębokiej psychologicznej walce z kilkoma sukienkami, t-shirtami i kilkoma sandałami, które kupiłaś podczas minionej wyprzedaży na koniec sezonu. Co więcej – zastanawiasz się jakim cudem się na to zdecydowałaś, nic do niebie nie pasuje i znów nie masz co na siebie włożyć?
Czego dowiesz się z tego artykułu:
Czy pozwalasz mediom społecznościowym dostać się do Twojego życia?
Czy uważasz, że założenie tej samej sukienki na wesele to obciach?
Czy ubrania w Twojej szafie dodają Ci pewności siebie, czy ją odbierają?
Czy znasz swoją sylwetkę i wiesz jakie fasony nadają Ci właściwych proporcji?
Czy wiesz jakie kolory pasują do Twojego typu urody?
Czy umiesz pozbywać się rzeczy, które Cię krzywdzą?
Czy pozwalasz mediom społecznościowym dostać się do Twojego życia?
Porównywanie się z innymi jest złodziejem radości, ale jak temu nie ulegać skoro zewsząd krzyczą reklamy, pokazują idealne kształty, rzeczy, które musisz mieć, aby być na topie? Całe to przeglądanie wystaw, social mediów, czy to na kanałach znajomych, czy na stronie ulubionej marki, może sprawić, że rzeczy, które już posiadasz, szybko staną się nieodpowiednie.
„Jeśli ktoś patrzy na zdjęcie w mediach społecznościowych i uważa, że przedstawia ono szczęście lub przynależność, może podświadomie ocenić, że naśladowanie go doprowadzi do jego własnego szczęścia i poczucia przynależności. Kiedy prawdziwe życie i obraz na Instagramie nie idą w parze, brakuje im szczęścia, które mieli nadzieję osiągnąć, dzięki dżinsom lub tej sukience w ich szafie”. Powiedział McHan.
Sieciówki z tak zwaną szybką modą poświęcają dużo czasu na to, aby czynniki psychologiczne dobrze i skutecznie oddziaływały na konsumentów. W dobie szybkiej mody i wpływowych mediów społecznościowych trendy szybko się zmieniają, pozostawiając konsumenta świadomego mody z ciągłym niepokojem, że jego garderoba jest przestarzała, ponieważ zawsze jest coś nowego. Dodatkowo, ponieważ szybka moda często obniża jakość pod względem materiałów i wykończenia, szwy się rozchodzą, kolory blakną, pozostawiając konsumenta w przekonaniu i potrzebie zakupu zamienników. Dlatego podczas wspólnych zakupów z klientkami namawiam je do kupowania mniej ubrań, ale za to lepszej jakości.
Czy uważasz, że założenie tej samej sukienki na wesele to obciach?
Słyszę to bardzo często i wręcz kiedyś mi zarzucono, że moje wystąpienie na kolejnej konferencji dla kobiet w sukience w której już mnie widziano, źle o mnie świadczy. Muszę powiedzieć, że nie zgadzam się z tym i uważam jako Style Coach (osobista stylistka + life coach w jednym), że źle to wyglądają sukienki w szafach moich klientek, założone raz na które wydały sporo pieniędzy, ale nigdy więcej nich nie założyły. Dlaczego? Bo nie wypada.
To jest również powód dlaczego nienawidzimy zawartości swoich szaf. Podczas usługi stylistycznej – przegląd szafy uczę swoje klientki korzystać z ubrań, które kupiły tyle ile się tylko da. Przecież po to one są, prawda? Jedną rzecz możemy też stylizować na wiele sposobów sprawiając, że całość wygląda zupełnie inaczej.
Czy ubrania w Twojej szafie dodają Ci pewności siebie, czy ją odbierają?
Żaden strój nie zapewni Ci trwałej pewności siebie, trwałego szczęścia i tego wewnętrznego blasku. Ale mam też dobrą wiadomość – ubranie i odkrycie stylu swojej duszy może Ci to szczęście przybliżyć. Za to właśnie kocham Style Coaching, bo jest to praca na zewnątrz i od wewnątrz.
Jako stylistka pracuję nad stylem z moim klientkami, nad tym, aby poczuły się pewnie i pięknie, ale jako coach zachęcam do tego, aby na zmianie wizerunku nie poprzestawać. Bo prawdziwe piękno kryje się w środku każdej z nas, ale ten zewnętrzny impuls może spowodować, że będziemy miały większą odwagę to piękno w sobie odkryć. Tego Ci życzę z całego serca. Aby zmienić poczucie własnej wartości i poradzić sobie z przeszłością poszłam na terapię. Ubranie, piękny wygląd i te wszystkie zmiany zewnętrzne bardzo mi pomogły. Ale bez przepracowania tego co wewnątrz nie stałabym się szczęśliwą kobietą. Jeśli chcesz poznać cały proces mojej przemiany, to zachęcam Cię do przeczytania książki mojego autorstwa „Jak być szczęśliwą kobietą – 15 kroków„.
Czy znasz swoją sylwetkę i wiesz jakie fasony nadają Ci właściwych proporcji?
Nie bez powodu moje szkolenia dla marek modowych „Zmieniamy sprzedawców w super doradców” cieszą się dużą popularnością. W dzisiejszych czasach sprzedawca nie może być „tylko” sprzedawcą podającym większy bądź mniejszy rozmiar. Każdy pracownik marki odzieżowej powinien wiedzieć jak profesjonalnie doradzać klientom i wiedzieć jakie fasony będą właściwe do konkretnej sylwetki. Tak samo Ty.
Jeśli jeszcze nie poznałaś swojej sylwetki, to musisz to nadrobić, bo to absolutna podstawa bez której nie możesz iść na zakupy. Pamiętaj, że dodajesz objętości tam, gdzie jej brakuje, a nie zakrywasz tego, czego masz nieco więcej. To bardzo ważne, abyś to zrozumiała więc polecam Ci artykuł na ten temat na moim stylowym blogu.
Przeczytaj również: Jak dopasować sukienkę do swojej sylwetki – osobista stylistka to wie
Czy wiesz jakie kolory pasują do Twojego typu urody?
To ważne. Bo jeśli jesteś ciepłą jesienią, a ubierasz chłodne pastele, to niestety efekt będzie kiepski. Możesz mieć w swojej szafie piękne i drogie ubrania. Ale jeśli nie będą odpowiednio dobrane do Twojej urody, to efektu nie będzie. W źle dobranych kolorach będziesz wyglądać na chorą, starszą i przemęczoną. W dobrze dobranych kolorach będziesz błyszczeć, uroda Twoja będzie podkreślona, a Ty będziesz czuć się wspaniale. I nie bój się pozbywać rzeczy szafy, które robią Ci stylistyczną krzywdę. To jak chwasty w ogrodzie, które wyrywasz, aby nie przyćmiły Ci pięknych i kolorowych kwiatów. Masz do tego prawo, a wręcz jako osobista stylistka i kobieta, która dobrze Ci życzy, uważam, że to Twój obowiązek.
Czy umiesz pozbywać się rzeczy, które Cię krzywdzą?
Podczas ostatniego przeglądu szafy z moją meksykańską klientką pozbyłyśmy się 3/4 szafy. Muszę Ci powiedzieć, że w takich sytuacjach i ja się nieco stresuję, bo wiem, że te ubrania przecież kosztowały i zostawię swoją klientkę z niewielką ilością rzeczy. Wtedy zawsze się upewniam jak się czuje z tym moja klientka i zapewniam ją o tym, że to ona decyduje czy chce się tych rzeczy pozbyć czy nie. Wiem, że to ja jestem ekspertką i że po to właśnie ta kobieta się ze mną umówiła, ale mimo wszystko badam temat. Zazwyczaj okazuje się, że to dla nikogo nie jest proste, ale marzenie o uporządkowanej szafie z ubraniami, które pasują wygrywa. Zresztą te rzeczy nie trafiają na śmietnik a do osób potrzebujących, koleżanek, które chętnie się wymienią czy do sprzedaży, aby mieć pieniądze na uzupełniające zakupy.
W taki sposób przybliżysz się do tego dnia kiedy otworzysz szafę i z radością będziesz wybierać stylizację każdego poranka. To powinno być łatwe i przyjemne, bo przecież życie zapewnia nam wyzwania i trudności, więc przynajmniej wizerunkiem nie powinnyśmy zbytnio się przejmować. A wtedy, kiedy jest zadbany, dodający energii, radości i pewności siebie żyje nam się po prostu lżej.
Justyna Krawczyk
Style Coach
