Dziecięca radość, to wspomnienie każdej z nas. Tracimy ją na rzecz dorosłego życia, które musi być poważne. Trzeba być odpowiedzialnym i rozsądnym. Koniec z beztroską, zabawą i radością z byle czego. Przecież jesteśmy dorośli!
Tymczasem tej dziecięcej radości i beztroski brakuje nam każdego dnia. Usztywnia nas powaga, odpowiedzialność za siebie, za rodzinę. Musimy chodzić do pracy, zarabiać, spłacać kredyt i planować życie. I wiemy doskonale, że to wszystko jest ważne, ale gdzie jest nasza dziecięca radość życia, zachwyt nad byle czym i zabawa?
Przyda nam się nieco w życiu radości i zabawy, prawda?
Jak odzyskać dziecięcą radość życia? Podzielę się z Tobą moimi pomysłami:
- puść muzykę i bez myślenia czy umiesz tańczyć czy też nie, tańcz
- zapisz się na warsztaty rysunku jeśli zawsze o tym marzyłaś, bez myślenia czy masz do tego talent czy też nie
- baw się ze swoim dzieckiem jak byś sama miała kilka lat, bez myślenia, że to nie wypada
- obejrzyj film dla dzieci i płacz jeśli Cię wzruszy, śmiej się w głos jeśli Cię rozbawi
- przeczytaj książkę dla dzieci, choćby tę którą i dla Ciebie napisałam „Jak być szczęśliwą Myszką„
- zapleć sobie warkocza, uczesz się tak jak lubiłaś kiedy byłaś małą dziewczynką
- wspominaj te chwile radości, które nadal są w Tobie i czekają aż im przywrócisz życie
Nie ma nic złego w byciu dzieckiem nawet w dorosłym życiu. Naprawdę przyda nam się więcej radości i luzu, aby móc w pełni korzystać z cudowności tego życia.
Justyna Krawczyk
Jak być szczęśliwą Kobietą